52-latka oskarżona o znęcanie się nad psem poprzez porzucenie go na przystanku


W minionym tygodniu doszło do niepokojącego incydentu w gminie Zamość, gdzie 52-letnia kobieta przywiązała swojego psa do wiaty przystanku autobusowego i odeszła. Policja szybko zareagowała na zgłoszenie i podjęła działania w celu ustalenia tożsamości sprawczyni. Kobieta usłyszała już zarzut znęcania się nad zwierzęciem, co może skutkować karą pozbawienia wolności do trzech lat.

Sprawa zaczęła się od zgłoszenia dotyczącego porzuconego psa, który został przymocowany do wiaty przystanku. Policjanci z zamojskiej komendy rozpoczęli intensywne dochodzenie, aby zidentyfikować właściciela czworonoga. Ustalono, że podejrzana skorzystała z taksówki, żeby dotrzeć do miejsca, w którym pozostawiła psa, a następnie wróciła do Zamościa inną taksówką.

Kiedy policjanci dotarli do 52-letniej mieszkanki Zamościa, kobieta przyznała się do winy podczas przesłuchania. Oprócz postawienia zarzutów, pies został odebrany i trafił pod opiekę specjalistów w schronisku, co gwarantuje mu bezpieczeństwo i odpowiednią opiekę. Policja apeluje do obywateli, aby reagowali na wszelkie przypadki zaniedbywania zwierząt i zgłaszali je odpowiednim służbom, a ich szybka interwencja może uratować wiele żyć.

Źródło: Policja Lublin


Oceń: 52-latka oskarżona o znęcanie się nad psem poprzez porzucenie go na przystanku

Średnia ocena:4.68 Liczba ocen:13


Zobacz Także