W nocy zaniepokojeni znajomi zawiadomili policję o zaginięciu 20-letniego mężczyzny, który oddalił się na chwilę do lasu. Mimo początkowych nieudanych prób odnalezienia go na własną rękę, akcja prowadzona przez policjantów i strażaków zakończyła się szczęśliwie. Kluczowe w takich sytuacjach jest szybkie zgłaszanie zaginięć, co pozwala na sprawniejsze działania ratunkowe. Ostatecznie poszukiwanego odnaleziono, a policja podkreśliła znaczenie współpracy różnych służb w tego rodzaju zdarzeniach.
Interwencja rozpoczęła się, gdy dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zniknięciu młodego mężczyzny w kompleksie leśnym w gminie Hańsk. Jak ustalono, 20-latek spożywał alkohol ze znajomymi, po czym oddalił się od grupy, pozostawiając swój telefon w samochodzie. Kiedy przyjaciele nie byli w stanie go znaleźć, postanowili wezwać odpowiednie służby.
W akcję poszukiwawczą zaangażowali się funkcjonariusze policji oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy przeszukiwali zalesione tereny oraz sprawdzali dostępne trasy. Około czwartej nad ranem jeden z patroli zauważył mężczyznę idącego lokalną drogą. Po potwierdzeniu jego tożsamości, 20-latek został przekazany rodzinie. Policjanci stwierdzili, że młody mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu, co mogło przyczynić się do jego zaginięcia.
Włodawscy policjanci na co dzień podejmują działania na rzecz osób zaginionych, a skuteczność tych działań często zależy od czasu reakcji. W takich sytuacjach mobilizowane są siły i środki, a współpraca z innymi instytucjami, takimi jak straż pożarna czy grupy poszukiwawczo-ratownicze, jest kluczowa. W celu polepszenia efektywności poszukiwań, wykorzystywany jest nowoczesny sprzęt, w tym drony, śmigłowce, a także psy tropiące, co znacząco zwiększa szanse na szybkie odnalezienie zaginionych.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Bezpieczne zakończenie nocnych poszukiwań w okolicach Hańska
Zobacz Także