W Lublinie miała miejsce dramatyczna akcja policji, która zakończyła się obezwładnieniem poszukiwanego 38-latka. Mężczyzna usiłował uciec przez balkon, a następnie groził, że skoczy. Policjanci z 4. komisariatu, we współpracy z negocjatorami, spędzili blisko 6 godzin na rozmowach, aby zapewnić jego bezpieczeństwo i zakończyć sytuację bez nagłych incydentów. Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany i trafił do zakładu karnego na osiem miesięcy.
W sobotnie popołudnie, funkcjonariusze z 4. komisariatu odkryli, że poszukiwany nakazem 38-latek przebywa w jednym z mieszkań przy ulicy Glinianej. W obawie przed aresztowaniem, mężczyzna postanowił uciekać i zszedł z balkonu z siódmego na szóste piętro. Gdy jego droga ucieczki została zablokowana przez interweniujących policjantów, zasiadł na parapecie i zaczął grozić, że skoczy.
Policyjni negocjatorzy natychmiast podjęli działania, aby rozwiązać sytuację bez użycia siły. Na miejsce przybyli również strażacy, którzy rozłożyli skokochron w celu zwiększenia bezpieczeństwa. Po długich rozmowach, które trwały blisko pół dnia, policjanci wykorzystali moment nieuwagi mężczyzny, aby bezpiecznie wciągnąć go do mieszkania. Dzięki szybkiej i zdecydowanej akcji funkcjonariuszy, sprawa zakończyła się pomyślnie, a mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, gdzie będzie odbywał karę za wcześniejsze złamanie zakazów sądowych.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Interwencja policji w Lublinie: Groźby poszukiwanego mężczyzny na balkonie
Zobacz Także