W Zamościu miała miejsce interwencja policji, która dotyczyła dwóch nietrzeźwych nastolatków, stwarzających zagrożenie na ulicy. Policjantki, patrolując miasto, zauważyły 17-letniego chłopca stojącego na jezdni, co mogło prowadzić do tragicznych konsekwencji. Obaj nastolatkowie znajdowali się pod działaniem alkoholu i byli niewystarczająco zabezpieczeni, co dodatkowo budziło obawy związane z ich zdrowiem w mroźny wieczór.
Podczas interwencji, policjantki z zamojskiego ruchu drogowego zidentyfikowały młodzieńca oraz jego towarzysza. Obaj chłopcy mieli trudności z utrzymaniem równowagi i bełkotliwą mowę, co potwierdziło ich stan nietrzeźwości. W wyniku dalszych ustaleń, okazało się, że na przystanku przy sąsiedniej ulicy znajdowali się ich koledzy, również w wieku 16 i 17 lat, który również wykazywali oznaki spożycia alkoholu.
W sytuacji interwencyjnej, na miejsce zdarzenia zostali wezwani rodzice nastolatków, którzy przejęli opiekę nad nimi. Niestety, opiekunowie nie wyrazili zgody na wykonanie badania trzeźwości chłopców. Policjantki, dokumentując sprawę, podkreśliły, że działania nietrzeźwych młodych ludzi trafią do sądu rodzinnego, który zadecyduje o kolejnych krokach. W związku z tym zdarzeniem, władze apelują do społeczności lokalnej o zainteresowanie się losem osób w trudnej sytuacji, zwłaszcza tych, którzy mogą być narażeni na wychłodzenie w mroźne dni.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Interwencja policji wobec nietrzeźwych nastolatków w Zamościu
Zobacz Także
