Dwa incydenty związane z kierowcami prowadzącymi pojazdy w stanie nietrzeźwości miały miejsce niedawno w regionie. W obu przypadkach mundurowi z biłgorajskiej drogówki zatrzymali nietrzeźwych kierowców, którzy popełnili wykroczenia, zagrażając bezpieczeństwu innych uczestników ruchu. Obaj odpowiedzą przed sądem, a ich czyny mogą skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi, sięgającymi nawet trzech lat pozbawienia wolności.
W pierwszym przypadku, około godziny 20:00 w Frampolu, policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę Audi, który przekroczył dozwoloną prędkość o 33 km/h. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że 32-letni mieszkaniec gminy Frampol prowadził pojazd mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Tego typu zachowanie stwarza bezpośrednie zagrożenie na drodze oraz dla bezpieczeństwa innych użytkowników.
Drugi incydent miał miejsce w minioną niedzielę w Luchowie Górnym, gdzie doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Kierowca Mercedesa, 48-letni mężczyzna, podczas manewru wyprzedzania na prostej drodze najechał na Opla, w wyniku czego oba pojazdy wypadły z drogi. Podobnie jak w pierwszym przypadku, kontrola wykazała, że kierowca Mercedesa był pod wpływem alkoholu, posiadając w organizmie również ponad 1,5 promila. Na szczęście obaj kierowcy nie odnieśli poważnych obrażeń, jednak ich czyny będą miały swoje konsekwencje, w tym zatrzymanie praw jazdy oraz sporządzenie odpowiedniej dokumentacji dla sądu.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Kierowcy w stanie nietrzeźwości staną przed sądem
Zobacz Także
