Wczoraj wieczorem, dzięki interwencji funkcjonariuszy drogówki, udało się zatrzymać kierowcę, który prowadził samochód w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna, mający 60 lat, miał w swoim organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Sytuacja miała miejsce w Rykach, gdzie kierowca nie zatrzymał się na znaku „STOP” na skrzyżowaniu. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje teraz sąd.
Do incydentu doszło około godziny 20:40 na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Wyczółkowskiego w Rykach. Policjanci prowadzący nadzór nad ruchem drogowym zauważyli forda, który naruszył przepisy związane z sygnalizacją poziomą. Natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu w celu przeprowadzenia kontroli.
Podczas rozmowy z kierowcą, funkcjonariusze wyczuli od niego charakterystyczny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Po zatrzymaniu, usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu, a jego sprawa trafi teraz do sądu. Policja przestrzega, że jazda po spożyciu alkoholu wiąże się z poważnymi konsekwencjami, w tym wysokimi karami finansowymi oraz możliwością pozbawienia wolności do trzech lat.
Władze apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie odpowiedzialności i zdrowego rozsądku, szczególnie w kontekście spożywania alkoholu przed wsiadaniem za kierownicę. Każda jazda po alkoholu stwarza zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale także dla innych osób znajdujących się na drodze.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Nietrzeźwy kierowca zatrzymany w Rykach po przejechaniu znaku „STOP”
Zobacz Także