Do lokalnych policjantów zgłosił się 66-letni mieszkaniec gminy Siemień, który padł ofiarą oszustwa związanego z giełdą walutową. Mężczyzna stracił aż 70 tysięcy złotych wskutek działań nieuczciwych brokerów, co stanowi kolejne przypomnienie o zagrożeniach związanych z inwestycjami online. Apel policji o zachowanie ostrożności w sieci jest szczególnie istotny, zwłaszcza w obliczu rosnącej liczby podobnych incydentów. Sprawa ta może stanowić przestrogę dla innych potencjalnych inwestorów.
Incydent rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to mężczyzna zauważył reklamę giełdy walutowej na portalu społecznościowym, obiecującą bezpieczne i zyskowne inwestycje. Po zarejestrowaniu się i podaniu swoich danych osobowych, w tym zdjęcia dowodu osobistego oraz numeru konta bankowego, mężczyzna został szybko skontaktowany przez przedstawicieli giełdy. Początkowe opłaty były realizowane bez większego oporu, jednak w miarę postępu inwestycji zaczęły pojawiać się dodatkowe wymagania finansowe.
W momencie, kiedy 66-latek postanowił wypłacić zgromadzone zyski, natrafił na przeszkody w formie dodatkowych kosztów oraz rzekomych ograniczeń w transakcjach bankowych. Po konsultacji z przedstawicielem banku okazało się, że informacje przekazane przez brokerów były nieprawdziwe, co tylko potwierdziło wszelkie wątpliwości dotyczące wiarygodności całej operacji. Policjanci apelują do mieszkańców o uważność w sieci oraz o dokładne sprawdzanie wiarygodności ofert przed inwestowaniem.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Ostrzeżenie przed oszustwami na giełdzie walutowej w Lublinie
Zobacz Także