W Lublinie oraz okolicach znowu dochodzi do oszustw związanych z wynajmem lokali. Niedawno 20-letnia mieszkanka Łęcznej padła ofiarą oszustów, tracąc blisko 500 złotych na nieistniejący lokal we Wrocławiu. Sytuacja ta jest przypomnieniem o konieczności ostrożności podczas poszukiwań wynajmu. Policja apeluje o dokładne sprawdzanie ofert oraz weryfikację danych potencjalnych wynajmujących.
Osobą, która padła ofiarą oszustwa, była młoda kobieta, która znalazła interesującą ofertę na popularnym portalu ogłoszeniowym. Po nawiązaniu kontaktu telefonicznego z osobą zamieszczającą ogłoszenie, została poproszona o dokonanie przelewu na wskazane konto. Zaufawszy oferowanej transakcji, przelała 480 złotych za wynajem na dwa dni.
Na miejscu, w wyznaczonym terminie, kobieta odkryła, że lokal, którego wynajem zarezerwowała, nie jest dostępny. Osoba przebywająca w lokalu zaprzeczyła, jakoby zamieszczała jakiekolwiek ogłoszenie. Próby kontaktu z wynajmującą zakończyły się niepowodzeniem, gdyż telefon stał się nieaktywny. Policja podkreśla znaczenie czujności, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy wzrasta zainteresowanie wynajmem lokali.
Funkcjonariusze przypominają, aby mieszkańcy Lublina i okolic dokładnie weryfikowali wszelkie oferty wynajmu, zwracając uwagę na ceny, które wydają się zbyt korzystne, oraz na to, czy wynajmujący posiada odpowiednie dokumenty potwierdzające legalność działalności. Chief Inspector Magdalena Krasna podkreśla, że okres intensywnego wynajmu sprzyja pojawianiu się oszustów, dlatego warto być uważnym i podejrzliwym wobec ofert, które wzbudzają jakiekolwiek wątpliwości.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Ostrzeżenie przed oszustwami na rynku wynajmu lokali
Zobacz Także
