Oszuści podają się za pracowników banków – 60-latka straciła oszczędności

Daria Fidler

Daria Fidler


Mieszkanka powiatu zamojskiego padła ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła aż 20 000 zł. Kobieta została zmanipulowana przez mężczyznę, który podawał się za pracownika banku i przekonał ją do wzięcia pożyczki. Po dokonaniu transakcji i wpłacie pieniędzy we wskazanym miejscu, 60-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Według informacji przekazanych policji, oszust nawiązał kontakt telefoniczny z kobietą, przedstawiając się jako pracownik Narodowego Banku Polskiego. Podczas rozmowy zasugerował, że na jej dane został zaciągnięty kredyt w wysokości 46 000 zł. Przerażona sytuacją, 60-latka posłuchała fałszywego pracownika, który zalecił jej zaciągnięcie pożyczki i wpłatę środków w wyznaczonym wpłatomacie, co miało rzekomo anulować rzekome zobowiązanie.

Po dokonaniu wpłaty, kobieta spostrzegła, że wszystkie wiadomości z rozmowy z oszustem zniknęły z aplikacji Whatsapp. Wtedy dotarło do niej, że została oszukana i utraciła swoje oszczędności. Policja przestrzega przed takimi manipulacjami i zachęca mieszkańców Lublina do ostrożności w kontaktach telefonicznych dotyczących spraw bankowych. W sytuacji podejrzanych transakcji zaleca się weryfikację informacji bezpośrednio w banku, aby uniknąć poważnych strat finansowych.

Źródło: Policja Lublin


Oceń: Oszuści podają się za pracowników banków – 60-latka straciła oszczędności

Średnia ocena:4.97 Liczba ocen:7


Zobacz Także