W powiecie zamojskim miała miejsce szokująca historia dotycząca oszustwa inwestycyjnego, w wyniku której 42-latek stracił 200 000 zł. Mężczyzna nawiązał kontakt z oszustami po natrafieniu na reklamę w mediach społecznościowych, która obiecywała szybkie zyski z inwestycji na giełdzie. Po serii przelewów, które dokonał z własnych oszczędności oraz pożyczonych pieniędzy od rodziny i znajomych, uświadomił sobie, że padł ofiarą przestępców. Policja apeluje o ostrożność w obliczu podobnych oszustw internetowych.
Osoba, która straciła swoje pieniądze, zgłosiła sprawę na lokalnej komendzie, opisując, jak został oszukany. Sytuację zainicjował październik, kiedy to zainteresował się sceniczną reklamą udziału celebrytów na portalu społecznościowym, która promowała inwestowanie w kryptowaluty oraz inne towary. Skuszony możliwością zysków, mężczyzna wypełnił formularz oraz został skontaktowany przez rzekomego analityka giełdowego, który wprowadził go w temat inwestycji i nakłonił do przelewu znacznych kwot pieniędzy.
Jak się okazało, „analityk” nieustannie bombardował pokrzywdzonego informacjami o konieczności dalszych wpłat, aby uzyskać dostęp do pieniędzy, które rzekomo miały przynieść ogromne zyski. Finalnie, po osiągnięciu wysokiej kwoty zainwestowanych pieniędzy, mężczyzna nie tylko został okradziony z oszczędności, ale także dodatkowo obciążony rzekomym długiem, co tylko potęgowało jego stres. Dopiero po tym, jak zażądał kolejnej, wysokiej wpłaty na weryfikację, zrozumiał, że stał się ofiarą oszustwa i postanowił zgłosić sprawę policji. Społeczność jest ostrzegana przed oszustwami związanymi z inwestycjami w Internecie, zwłaszcza w kontekście nierealnych obietnic zysków.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwo na giełdzie: Mieszkaniec powiatu zamojskiego stracił 200 000 zł
Zobacz Także