W Lublinie miało miejsce poważne oszustwo, w wyniku którego 56-letnia kobieta straciła znaczną kwotę pieniędzy. Oszust, podszywający się pod marynarza, stopniowo zdobył jej zaufanie, prowadząc rozmowy przez media społecznościowe. Gdy nabrał pewności, poprosił kobietę o pomoc finansową w związku z rzekomymi problemami ze statkiem. Wczoraj poszkodowana zgłosiła się na policję, co mogło zapoczątkować dalsze śledztwo w tej sprawie.
Według relacji policji, kontakt pomiędzy kobietą a oszustem rozpoczął się w listopadzie 2024 roku. Mężczyzna, przedstawiający się jako marynarz stacjonujący w pobliżu Somalii, początkowo wymieniał z nią wiadomości za pośrednictwem portalu społecznościowego. Z biegiem czasu komunikacja przeniosła się na inne aplikacje, co również przełożyło się na zacieśnienie ich znajomości.
Ostatecznie oszust zwrócił się do kobiety z prośbą o finansowe wsparcie, tłumacząc, że jego statek uległ awarii i może stać się celem ataku piratów. Niestety, 56-latka, chcąc pomóc i nie dopuścić do utraty „cennej przesyłki”, przelała mu łączną kwotę ponad 400 tysięcy złotych. Policja apeluje o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi i podjęła działania mające na celu odnalezienie sprawcy tego oszustwa.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwo na portalu społecznościowym: 400 tys. zł straty dla 56-latki
Zobacz Także



