Zdarzenie dotyczące oszustwa finansowego miało miejsce w Biłgoraju, gdzie 28-letni mężczyzna został ofiarą naciągaczy przy inwestycjach w akcje spółki „Baltic Pipe”. Zaintrygowany reklamą w Internecie, stracił on oszczędności, które wpłacił na rzekomy rachunek inwestycyjny. Całość sytuacji doprowadziła do utraty blisko 60 tysięcy złotych, co zaniepokoiło lokalnych funkcjonariuszy policji.
Osoba zgłaszająca oszustwo poinformowała policjantów, że zainwestowała swoje pieniądze po trafieniu na atrakcyjną ofertę inwestycyjną w mediach społecznościowych. Na początek przelewając mniejszą kwotę, szybko zaangażował się w dalsze inwestycje i ściągnął aplikację giełdową, na której otworzył swoje „konto inwestora”. Z czasem suma zgromadzonych tam środków wzrosła do ponad 10 tysięcy dolarów.
Niestety, kiedy mężczyzna zdecydował się na wypłatę środków, otrzymał informacje o konieczności wniesienia dodatkowych opłat za licencję oraz zabezpieczenia, co wzbudziło jego wątpliwości. Po dwóch kolejnych wpłatach na konto oszustów, brak kontaktu z doradcą finansowym doprowadził do uświadomienia sobie, iż padł ofiarą oszustwa. Teraz biłgorajska policja zajmuje się wyjaśnieniem tej sprawy oraz przypomina o zasadach ostrożności, jakie należy stosować w przypadku inwestycji online.
- Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej;
- Nie instaluj dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej;
- Nie wpisuj nieznanego numeru konta do swojej bankowości elektronicznej, na które mają być przelewane zyski z inwestycji;
- Sprawdzaj dokładnie informacje dotyczące reklam o inwestycjach;
- Zwracaj uwagę na fałszywe aplikacje i strony firm namawiające do inwestowania;
- Nie podejmuj decyzji o inwestowaniu pieniędzy pod wpływem emocji i obietnicy szybkiego zysku.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwo przy inwestycjach w akcje: Mieszkaniec Lublina stracił prawie 60 tysięcy złotych
Zobacz Także