W Skowieszynie, w gminie Końskowola, doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy 63-letni mężczyzna kierujący dostawczym pojazdem marki Iveco stracił kontrolę nad autem i wjechał do rowu. Interwencja świadków, którzy zauważyli nietrzeźwego kierowcę, uratowała go przed potencjalnymi konsekwencjami dalszej jazdy. Po przybyciu policji mężczyzna został zatrzymany, a jego stan trzeźwości wykazał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Incydent, do którego doszło 8 października, wzbudził zaniepokojenie wśród lokalnych mieszkańców. Świadkowie zdarzenia, dostrzegając chaotyczne manewry kierowcy, postanowili interweniować. Po tym, jak mężczyzna z trudnością opuścił pojazd i próbował się oddalić, natychmiast odebrali mu kluczyki. Szybko powiadomili służby, co umożliwiło natychmiastową reakcję policji.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który został umieszczony w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu jego prawa jazdy. W obliczu postawienia zarzutów dotyczących jazdy w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji drogowej, mężczyzna może stawić czoła karze pozbawienia wolności do trzech lat oraz wysokim karom finansowym, sięgającym nawet 60 tysięcy złotych. Bezpieczeństwo na drogach pozostaje kluczowym priorytetem dla Policji, a każdy przypadek nietrzeźwego prowadzenia pojazdu jest traktowany z najwyższą powagą.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Pijany kierowca dostawczaka w rowie – interwencja świadków
Zobacz Także
