Policjanci z Lubartowa po raz kolejny pokazali, że ich misją jest pomoc w każdej sytuacji. Tym razem interweniowali w sprawie małej wiewiórki, która wypadła z dziupli i nie mogła się samodzielnie poruszać. Dzięki ich natychmiastowej reakcji, zwierzę trafiło do specjalistów, którzy zapewnią mu opiekę. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Lipowej, gdzie policjanci udali się po nietypowym zgłoszeniu.
Interwencja została zapoczątkowana, gdy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie otrzymał zgłoszenie o małym, bezradnym zwierzęciu leżącym pod drzewem. Policjanci szybko zareagowali i dotarli na miejsce, gdzie zauważyli wiewiórkę. Zwierzę, będące najprawdopodobniej skutkiem upadku z dziupli, nie miało możliwości samodzielnego poruszania się.
Funkcjonariusze ostrożnie zabez pieczyli wiewiórkę, zapewniając jej odpowiednie warunki, a następnie podjęli decyzję o przewiezieniu jej do najbliższego weterynarza. Dzięki tej szybkiej decyzji, mała wiewiórka mogła otrzymać fachową pomoc. Warto zauważyć, że policjanci nie ograniczają się do interwencji w sprawach ludzkich, ale działają także na rzecz dzikich zwierząt, które potrzebują pomocy.
W przypadku znalezienia rannego lub osłabionego dzikiego zwierzęcia, zawsze należy skontaktować się z odpowiednimi służbami lub specjalistami, którzy mogą zapewnić mu niezbędną opiekę. Działania policji w Lubartowie pokazują, że pomoc w awaryjnych sytuacjach jest dostępna również dla przyrody, a odpowiedzialność za nią spoczywa na każdym z nas.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Policja z Lubartowa ratuje małą wiewiórkę – szybka interwencja mundurowych
Zobacz Także
