Podczas minionego weekendu funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego w Lublinie przeprowadzili akcję, w ramach której zatrzymali pięć praw jazdy. Powód – rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. Najwyższą prędkość odnotowano w miejscowości Bończa, gdzie kierowca poruszał się z prędkością 153 km/h. Policja apeluje do kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza w trudnych, zimowych warunkach.
Podczas kontroli, mundurowi z Krasnegostawu napotkali kierowcę marki Cupra, który zignorował ograniczenia prędkości, osiągając imponującą, ale niebezpieczną prędkość 153 km/h, co stanowiło przekroczenie dozwolonej prędkości o 103 km/h. Zatrzymanie skutkowało wysokim mandatem w wysokości 2500 złotych, przyznaniem 15 punktów karnych i utratą prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Niestety, to zdarzenie nie było odosobnione, a zaledwie kilka dni temu na drogach regionu miały miejsce kolejne przypadki rażącego łamania przepisów przez kierowców.
Podczas tej samej akcji, w miejscowości Bończa zatrzymano także kierowców dwóch innych pojazdów. 32-letni kierujący BMW jechał z prędkością 110 km/h, a 34-letni właściciel Zeekra pędził 106 km/h. Podobne sytuacje miały miejsce w Wólce Kraśniczyńskiej oraz Kukawce, gdzie kierowcy również znacznie przekroczyli dozwolone limity prędkości. Policja ponownie podkreśla, jak istotne jest zachowanie ostrożności na drodze oraz dostosowywanie się do przepisów, szczególnie w trudnych warunkach zimowych, które sprzyjają wypadkom.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Policja zatrzymuje pięć praw jazdy za nadmierną prędkość w Lublinie
Zobacz Także