W minionym tygodniu w gminie Biała Podlaska doszło do niecodziennej sytuacji, kiedy policyjny pies TOLO wytropił sprawcę kolizji drogowej. Kierowca Audi, po spowodowaniu zdarzenia, uciekł z miejsca wypadku, porzucając swoje auto na przypadkowej posesji. Dzięki determinacji funkcjonariuszy oraz pracy czworonożnego pomocnika, 62-latek został szybko odnaleziony i zatrzymany. Obecnie mężczyzna usłyszał już zarzuty związane z jazdą pod wpływem alkoholu.
Incydent miał miejsce w poniedziałek, gdy kierowca Audi zderzył się z samochodem innego uczestnika ruchu. Pomimo że poszkodowany próbował zatrzymać sprawcę, ten odjechał z miejsca zdarzenia. Po chwili jednak Audi zostało odnalezione na terenie prywatnej posesji. Osoba zgłaszająca incydent natychmiast powiadomiła lokalne służby, a ich przybycie na miejsce zdarzenia zapoczątkowało dalsze czynności.
W akcję poszukiwawczą zaangażowano st. sierż. Dawida Jowika oraz psa służbowego TOLO. Czworonożny funkcjonariusz sprawnie podjął trop, prowadząc policjantów przez pobliskie pola, aż dotarli do drzwi prowadzących do domu 62-latka. Początkowo mężczyzna nie chciał otworzyć, jednak zmienił zdanie, gdy dowiedział się o planowanym siłowym wejściu policji. Po zatrzymaniu, przeprowadzone badanie ujawniło, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Aktualnie jego dalszy los zależy od decyzji sądu, a za popełnione wykroczenie grozi mu poważna kara.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Policyjny pies TOLO doprowadził do zatrzymania pijanego kierowcy
Zobacz Także