Kierowcy, którzy lekceważą ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym, mogą ponieść poważne konsekwencje, w tym utratę uprawnień na kilka miesięcy. Policja w Zamościu prowadzi codzienne kontrole i zwraca szczególną uwagę na nadmierną prędkość. Ostatnie przypadki pokazują, że wysokie mandaty oraz punkty karne to nie jedyne konsekwencje przekroczenia dozwolonej prędkości.
W ostatnich dniach policjanci z zamojskiego ruchu drogowego zatrzymali kilku kierowców, którzy zdecydowali się na zbyt szybką jazdę. Przykładem jest 33-letni kierowca Volvo, który w Zamościu na ulicy Braterstwa Broni jechał z prędkością 129 km/h w strefie, gdzie można poruszać się jedynie z prędkością 50 km/h. W wyniku kontroli otrzymał mandat w wysokości 2500 zł oraz 15 punktów karnych, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane na trzy miesiące.
Nie jest to odosobniony przypadek. Kolejnym kierowcą, który poniósł konsekwencje za nadmierną prędkość, był 31-latek z gminy Strzyżewice. W Szczebrzeszynie, na ulicy Lubelskiej, prowadząc BMW przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h, co skutkowało mandatem w wysokości 1500 zł oraz 13 punktami karnymi. Podobnie, 31-letni mieszkaniec gminy Werbkowice, poruszając się Mazdą przez miejscowość Zawalów-Kolonia, został ukarany mandatem wynoszącym 2000 zł i otrzymał 14 punktów, tracąc również uprawnienia na 3 miesiące.
Wszystkie te przypadki podkreślają znaczenie przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Nadmierna prędkość stwarza niebezpieczeństwo nie tylko dla kierowców, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Policja apeluje o rozwagę i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia poważnych wypadków.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Strata uprawnień za znaczne przekroczenie prędkości w Lublinie
Zobacz Także