W Zamościu miała miejsce niebezpieczna sytuacja w sklepie przy ul. Sadowej, gdzie doszło do rozpylenia gazu pieprzowego. Policjanci zatrzymali 58-letnią kobietę, która jest podejrzewana o odpowiedzialność za to zdarzenie. W wyniku incydentu konieczna była ewakuacja około 60 osób, a cztery z nich wymagały pomocy medycznej. Mimo że żadnej z poszkodowanych nie udzielono dalszej hospitalizacji, sprawa wzbudza duże zainteresowanie lokalnej społeczności.
Informacja o incydencie dotarła do zamojskiej policji z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Po przybyciu na miejsce, służby szybko przystąpiły do ewakuacji klientów oraz personelu sklepu, a także przeprowadziły szczegółowe sprawdzenie obiektu. Dzięki skutecznym działaniom pracowników straży pożarnej nie stwierdzono obecności substancji chemicznych, ani zagrożenia pożarowego czy wybuchowego.
Kobieta, która usłyszała zarzuty, odpowie za spowodowanie naruszenia czynności narządów ciała u dwóch ewakuowanych kobiet. Zgodnie z informacjami z prokuratury, jej czyny mogą skutkować karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Ustalenia policji oraz zebrany materiał dowodowy doprowadziły do wszczęcia sprawy, która wpisuje się w szersze działanie na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców Zamościa.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Zatrzymanie kobiety po incydencie z gazem pieprzowym w Zamościu
Zobacz Także
