W gminie Hańsk miało miejsce niecodzienne zdarzenie, w którym jedna z mieszkanek podczas wykopywania ziemi na kwiatki natknęła się na niebezpieczny przedmiot. Okazało się, że był to granat moździerzowy z czasów II wojny światowej. Policja szybko zareagowała na sytuację, zapewniając bezpieczeństwo mieszkańców oraz zabezpieczając miejsce znaleziska do przybycia odpowiednich służb. Poniżej przedstawiamy więcej informacji na ten temat oraz zasady postępowania w takich sytuacjach.
Incydent miał miejsce wczoraj w południe, gdy włodawski dyżurny otrzymał zgłoszenie od kobiety, która podczas prac ziemnych w starej sadzawce odkopała granat o kalibrze 120 mm. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, potwierdzili autentyczność znaleziska i niezwłocznie przystąpili do jego zabezpieczenia, czekając na przybycie patrolu saperskiego. Właściwe służby zajęły się transportem granatu, który miał zostać zniszczony w bezpiecznych warunkach.
Władze przypominają, jak istotne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w przypadkach odnalezienia niewybuchów. Należy unikać dotykania lub przenoszenia nieznanych przedmiotów oraz nie wrzucać ich do ognia, co może prowadzić do tragicznych konsekwencji. W przypadku znalezienia niewybuchu ważne jest, aby niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby, kontaktując się z numerem alarmowym 112. Każdy przypadek powinien być traktowany z najwyższą ostrożnością, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie oraz innym mieszkańcom.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Niebezpieczne znalezisko w gminie Hańsk – granat z II wojny światowej wykopany podczas prac ogrodowych
Zobacz Także